Upały

Takie temperatury, a my ciągle w zimowych futerkach :(  grzecznie czekamy w kolejce. Jedyny sposób na przetrwanie to: najmniej pracy i najwięcej odpoczynku w zaciszu alpakarni. Do tego wodne kąpiele w naszym bajorku i tak musimy przetrzymać najbliższe dni. Wszystkim odwiedzającym polecamy naszą strategię na własny użytek i do zobaczenia w bardziej sprzyjających temperaturach.  W Puchatym Ranczo pewne sprawy dzieją się zgodnie z porządkiem przyrody: stanówka zakończona - oczekujemy cudownych alpaczych dzieci za rok, siano wrzucone na poddasze.W poniedziałek planujemy sesję zdjęciową, aby odświeżyć wizerunek stada na stronie. Zaplanowane na najbliższe dni wycieczki przedszkolaków, być może pokrzyżuje pogoda burzowa. A za momencik upragnione wakacje - postaramy się być dostępni tak często jak się tylko da.  

Do 6 czerwca nie pracujemy.

Przez najbliższy tydzień nasze alpaczki wspólnie ze swoim gościem - przesympatycznym samcem Ashanem postarają się o nowe alpaczki, które mamy nadzieję, urodzą się w przyszłym roku. Chociaż nasz gość to prawdziwy dżentelmen i z pewnością zachwyciłby również naszych odwiedzających, jednak zawsze to obce zwierzę, którego nie znamy.  Dlatego w trosce o powodzenie naszych planów oraz  bezpieczeństwo zarówno Wasze jak i  Ashana zaplanowaliśmy przerwę w pracy. Zapraszamy do rezerwacji na sobotę i niedzielę 12 -13 czerwca. Trzymajcie kciuki za owocne randki naszych alpaczych dziewczyn. Do zobaczenia już wkrótce.

Więcej artykułów…

Puchate Ranczo 2014-2018